Czym byłaby Wielkanoc bez jajek - już za tydzień najprawdopodobniej 90% z nas będzie miało ich po dziurki w nosie, ale do tego czasu marzymy pewnie o tych wszystkich pyszności przygotowanych przez nasze mamy i babcie... i ja mam takie rarytasy. Już na samą myśl o szynce z jajkiem w galarecie w wykonaniu mojej mamy lub galat z jajkiem mojej babci ślinka mi cieknie.
Ja dziś proponuję Wam jajko fusion - z łososiem, twarogiem i koperkiem.
Składniki: na 2 porcje
1 kostka twarogu wiejskiego tłustego
2-3 łyżki śmietany słodkiej 18%
2 jajka
3-4 średnie plastry wędzonego łososia
pół pęczka koperku
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Jajka gotujemy na twardo.
Twaróg mieszamy ze śmietaną. Koperek siekamy, dodajemy do twarogu, przyprawiamy solą i pieprzem.
Kokilki wykładamy szczelnie plastrami z łososia - zaczynamy od dna, następnie brzegi.
Na dno kokilki wyłożonej łososiem kładziemy łyżkę twarogu, wkładamy obrane-całe jajko, okładany pozostałym twarogiem tak aby wypełnić naczynie "po brzegi". Za pomocą folii aluminiowej szczelnie przykrywamy kokilkę, dociskamy dłonią farsz i odkładamy na noc do lodówki.
Na następny dzień wystarczy zdjąć folię, odwrócić naczynie i za pomocą kilku uderzeń wydobyć babeczki na talerz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz